niedziela, 4 stycznia 2015

Protip #1 - wkłucia

Wymienianie zestawu infuzyjnego nie tylko u dzieci, ale i u dorosłych może wiązać się z wieloma problemami i stresami. A przecież nie tak powinno być! Pompa i wkłucia są dla nas bardzo dużym udogodnieniem, bo w końcu kłujemy się raz na kilka dni, a nie codziennie po 5-... razy (w kropki wstaw swoją maksymalną liczbę ukłuć na dzień będąc na penach).  W tym wpisie chciałabym zaprezentować Wam tipy (ang. wskazówki) dotyczące zakładania wkłuć. 

1. Wkłucie możemy zakładać ręcznie lub za pomocą sertera (wkłucia teflonowe). Swoje pierwsze wkłucia teflonowe w 2010 roku zakładałam tylko przy użyciu Quick- Sertera. Jednakże od pewnego momentu przestało mi się to podobać. Często robiłam sobie siniaki, kaniula i dren napełniały się krwią= kolejna, natychmiastowa wymiana wkłucia. Wkłucia również się zaginały lub wychodziły z ciała razem z wyciąganą igłą. W momencie gdy podczas jednej wymiany zmarnowałam 4 wkłucia (serio!) nerwy mi puściły i zaczęłam wkłucie teflonowe zakładać ręcznie. To była moja najlepsza decyzja. Teraz zawsze czuję czy kaniula przeszła przez skórę, a gdy się wbijam i czuję ból- zmieniam miejsce.
 

2. Jeśli zauważysz krew w drenie czy wkłuciu- wymień je. Jeśli krew zakrzepnie to wkłucie się zatka -> hiper. 



3. Wkłucia teflonowe często lubią się zaginać. Wiele osób w internecie radzi przed założeniem włożyć wkłucie do zamrażalnika na jakiś czas. Nie potwierdzę czy to działa, bo nie miałam potrzeby stosowania tej metody. 


 (nawet tak lekko zagięte wkłucie jak to po lewej utrudnia dopływ insuliny do ciała!)

4. Jeśli wkłucia teflonowe działają nam na nerwy lub jesteśmy uczuleni na teflon, można używać wkłuć metalowych. Sama od czasu do czasu ich używam i lubię. 

5. Kaniule teflonowe po założeniu należy wypełnić odpowiednią porcją insuliny (dla wkłuć firmy Medtronic 6mm kaniula=0,3j insuliny, 9mm dren=0,5j insuliny).

6. Jeśli boli cię lub twoje dziecko zakładanie wkłucia możesz spróbować zastosować krem znieczulający Emla przed wprowadzeniem kaniuli w ciało. 

7. Jeśli masz wątpliwości czy wkłucie działa (cukry nie spadają mimo korekt)- wymień je!

8. Zdarza się, że wkłucia są wadliwe, w końcu są produkowane taśmowo, a nie ręcznie. Tępa igła czy też pomarszczona teflonowa kaniula to norma raz na jakiś czas. Nie wyrzucaj tych wkłuć- zrób zdjęcia i napisz maila do firmy produkującej wkłucia. Korzystając z produktów firmy Medtronic często tak robiłam (musiałam podać nr LOT znajdujący się opakowaniu) i otrzymywałam nowe wkłucia.

9. Jeśli wymieniasz wkłucie na nowe koniecznie zostaw stare wkłucie w ciele na jakieś 3 godziny- działa jeszcze przecież wcześniej podana insulina, która przy natychmiastowym zdjęciu może wypłynąć i poziom cukru może nieźle skoczyć do góry.



10. NIE WYMIENIAJ WKŁUCIA NA NOC! To chyba najgorsze co może być- wymieniasz wkłucie przed pójściem spać, coś jest nie tak (no bo przecież może tak być!), cukry szybują w górę, brrr... Strach pomyśleć co może się dziać!

11. Nie wymieniaj wkłucia na krótko przed kąpielą. Klej z plastra musi się dobrze przykleić, a jeśli za wcześnie go zmoczymy może odkleić się nawet przed upływem trzech dni.

12. Miej zawsze odpowiedni zapas wkłuć- nigdy nie wiesz co się może stać. Ja raz przez sytuacje z punktu 1 zostałam z jednym wkłuciem. W ciele. Na szczęście Medtronic spisał się na medal i na drugi dzień był u mnie kurier z paczką. Nie polecam. 

13. Uważaj na korekty z pena. Ja ostatnio zaliczyłam hiper->hipo-> hiper i nie mogłam się pozbierać po tym :/

14. Zawsze sprawdzaj czy dobrze wpiąłeś/ przykręciłeś dren. Raz po wizycie u diabetologa (odpinałam pompę, żeby pielęgniarka mogła pobrać z niej dane) źle przykręciłam zaworek od Quick- Seta. Po wizycie poszłam z koleżanką na kawę, cukier 180, podałam korektę i bolus na to co zjadłam i za niedługo wracałam do domu. W pociągu czułam się coraz gorzej, cukier szedł w górę mimo korekt, było mi strasznie niedobrze. Dopiero w domu po korekcie penem i zamiarze wymienienia wkłucia okazało się, że to wina niedokręconego dobrze drenu...



Zdjęcia z postu są mojego autorstwa, sytuacja z krwią w drenie miała miejsce- o mało wtedy nie zemdlałam mimo, że normalnie krew nie robi na mnie żadnego wrażenia ;-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz